Niedzielne przed obiadem - czyli rodzinny atak na Niedżwiedzicę
<br />
Po odłamaniu gałęzi spoilerowe drzewo wygląda cokolwiek inaczej. Kesz był całkiem na wierzchu. Na ile można było zamaskowałem możliwie najlepiej i teraz go nie widać, ale trochę wiatru, deszczu i keszerów i znowu będzie na wierzchu. Może lepiej znaleźć mu inne miejsce.<br />
Dziękujemy za kesz :)