Znaleziona w podróży służbowej. Świetne miejsce, niestety najwyraźniej było niedawno całkowicie zalane. Dziś woda do kostek, a kesz pływał w brązowej mazi. Wszystkie fanty poszły do śmieci, logbook czytelny ale całkowicie mokry, nawet nie było się jak wpisać. Żałuję że nie miałem ze sobą nowego logbooka i pojemnika. Proszę następnego znalazcę by miał to na uwadze. Dzięki za miejscówkę.
Afbeeldingen in deze log: