Urlop się zaczyna, więc czas coś porobić keszowo. Dzisiaj wybór padł na Zieloną Górę z głównym celem w postaci nowej serii od nieski. Maskowanie wypatrzone z daleka - już podobne widziałem, skąd autorka je wytrzasnęła?!
W środku zgodnie z opisem chociaż maskowanie "wewnętrzne" było rozkręcone, złożyłem z powrotem tak jak chyba miało oryginalnie być - kolejny fajny akcent tematyczny w serii.