Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Natarcie na Dworzec Gdański    {{found}} 43x {{not_found}} 2x {{log_note}} 4x  

3726615 2021-07-16 10:37 Zdzichu_Matysiak (user activity1025) - Znaleziona

Można się spierać, czy pierwsze natarcie na Dworzec miało jakiekolwiek szanse powodzenia czy nie, natomiast drugie to w moim odczuciu była już zwykła zbrodnia popełniona przez ambitnych ludzi bez wyobraźni (taki eufemizm) na swoich podwładnych, którzy tej wyobraźni mieli aż nadto, ale poszli, bo rozkaz to rozkaz. Wstrząsająca, smutna historia.

Koordynaty finałowe uzyskałem przeszło rok temu i od tego czasu do pojemnika podchodziłem kilka razy, a później jeszcze raz wracałem na miejsce, bo podczas logowania okazało się, że potrzebne jest hasło, do którego instrukcja powinna być gdzieś w środku. Wróciłem, przeszukałem zawartość skrzynki, ale żadnej informacji o haśle nie znalazłem i niestety musiałem zadać pytanie jednemu z poprzednich znalazców, któremu dziękuję za ratunek. Ponadto w "dodatkowych waypointach" znajduje się wyraźna informacja, żeby skrzynki nie szukać w zieleninie - otóż może faktycznie jest ona wędrująca i znalazłem ją nie do końca tam, gdzie była pierwotnie, albo od czasu jej założenia zielenina tak się rozrosła, że pochłonęła miejsce ukrycia, natomiast właśnie tam ją znalazłem, więc odnotowuję ten fakt dla podejmujących natarcia w przyszłości. Czyli odnosząc się do wpisu QbyPL chciałbym od siebie dodać, że nie zawsze lenistwo, albo "kilka pytań postawionych na drodze do pojeminka" wpływają na małą liczbę znalezień, a czasem są to proste trudności, które "kładą" cały proces na ostatniej prostej. Natomiast faktu istnienia "keszerskiego lenistwa" jestem świadom i właśnie z tego powodu nie logowałem DNF'ów, bo wiem po sobie, że rzeczywiście tak to działa - im więcej schodów (etapy, dodatkowe pytania w listingu, trudny teren), tym uważniej czytam poprzednie logi i oceniam, czy w ogóle warto podejmować trud rozwiązania zagadki, skoro na końcu tęczy może nie być nic. Dzięki za przygotowanie skrytki.