Zasłużone jedzenie, potem szybkie zakupy z Magdą... I zaczęły się już telefony naszych panów... CHODŹCIE
i po zakupach
Cierpliwie czekali i poszliśmy w okolice kesza. Miotaliśmy się, wyszło na jaw czytanie z mapy...
Ale, ale... Magde oświeciło i... pudełeczko weszło w nasze ręce
Dzięki