2021-07-03 14:49
borek99
(2495)
- Znaleziona
Początkowo w planach był sobotni wypad rowerowy w inne rejony, ale pojawiła się okazja na transport do ZG, więc zamiast tego wyszedł sobotni spacer po bliżej nieskoordynowanej trasie na terenie Zielonej Góry. Takiego cuda to jeszcze nie widziałem i w życiu bym na nie nie trafił... Swoją drogą to chyba jakiś "zwierz" chciał się dostać do środka, bo szyba mocno uszkodzona ;). Z samym keszem bez problemu