2021-05-15 16:23
xed2
(212)
- Gevonden
Znaleziono w czasach zarazy razem ze szczupakoelin trzeciego dnia naszej wyprawy w Karkonosze w trakcie przejścia czerwonym szlakiem ze Schroniska Odrodzenie przez Strzechę Akademicką i Samotnię (tu niebieskim), Dom Śląski i Śnieżkę do Schroniska na Przełęczy Okraj.
Przy tym keszu zostaliśmy już tylko sami ze szczupakoelin, bo mimo dobrego czasu cała reszta mocno nas wyprzedziła, jakby gdzieś się spieszyli i nie zwracali uwagi na kesze po drodze. Ich sprawa, my nie odpuszczamy żadnego!
Gdy go odszukaliśmy naszym oczom ukazał się zgrabny pojemnik z fajnym maskowaniem. Chyba jeden z ładniejszych i porządniejszych keszy podczas tego wyjazdu. Wszystko było suche i w dobrym stanie.
Dzięki za kesza!