Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Perkusistek    {{found}} 20x {{not_found}} 0x {{log_note}} 7x  

3709108 2021-06-05 17:25 rekomendacja JAsiek. (user activity4631) - Znaleziona

Jest taki skecz Kabaretu Moralnego Niepokoju pt. "Na lachony". I jest tam taki fragment, w którym Maks tłumaczy Bożydarowi jak się wchodzi do klubu: "Widzisz? Rozsiewasz czar! Wchodzisz do klubu tak jakby każda część twojego ciała wchodziła osobno."  No jako żywo tak samo jest z grą na perkusji: grasz tak, jakby każda część twojego ciała grała na osobnym instrumencie. Problem jest w tym, że masz tylko jedną głowę, która musi to wszystko zsynchronizować.

Jeśli chodzi o muzykę to jestem cienias niesamowity. Znam fizyczne podstawy akustyki i wiem jak działają instrumenty. Nie umiem jednak na nich grać. Tzn. grałem kiedyś na jednym instrumencie w szkole ale trochę to głupio brzmi jak mówię, że grałem na flecie xD  Nigdy jednak nie nauczyłem się grać z nut, nawet nie nauczyłem ich się tak do końca czytać. wiem o co chodzi w zapisie, ale jednoczesne patrzenie na nuty, analizowanie co one oznaczają i jeszcze jednoczenie wysyłanie impulsów nerwowych do moich kończyn, żeby wykonywały jakieś zsynchronizowane sekwencje ruchów - niestety, nie ogarniam. I dlatego właśnie zawsze powtarzam, że ja dla muzyki zrobię więcej, kiedy będę jej tylko słuchał, a nie "uprawiał". Nie wiem więc jakim cudem udało mi się zagrać po dwie ósemki z pierwszego i drugiego zestawu. Trzeciej oczywiście nie ogarnąłem.

No i paradoks: jednak czasem "uprawiam muzykę", ale przynajmniej nie potrzebuję do tego instrumentu.

Co do perkusji to muszę przyznać, że wcześniej nie byłem wielkim fanem tego instrumentu. To nie tak, że uważałem go za nieciekawy czy mało ważny - wręcz przeciwnie, twierdzę, że jest absolutnie podstawowy. Wydawało mi się jednak, że nie wymaga zbyt wielkiej finezji w graniu. Zdecydowanie bardziej fascynował mnie bass, albo klawisze. Ostatnio jednak przykładam coraz większą uwagę do tego, co można zagrać na perkusji i przy okazji nasuwa mi się taka refleksja, że im ktoś lepiej gra, tym mniejszy zestaw potrzebuje.

Zostawię tu linki do dwóch piosenek:

https://youtu.be/0J2QdDbelmY

https://youtu.be/_XJr40dkVMs

 

Uwielbiam oglądać jak ktoś gra, oczywiście o ile gra dobrze :)  uwielbiam patrzeć na ludzi utalentowanych realizujących swoje pasje. Uwielbiam owny, w których ktoś dzieli się swoją pasją. Dlatego wszystkich namawiam na spróbowanie i zostawiam tu swoją rekomendację.

Dzięki!