2021-06-01 14:23
borek99
(2492)
- Znaleziona
Keszerskiego dnia dziecka ciąg dalszy po drugiej stronie Odry. Jak już jadę w stronę domu to po drodze trzeba zahaczyć o kesze Mateusza, do których w innych okolicznościach pewnie nigdy bym nie zajechał. Kamień namierzony między chaszczami - szkoda, że tak zostawiony sam sobie zaniedbany, bez żadnej informacji, większość przejedzie obok, nie mając pojęcia, że tu stoi. No i czemu zawsze koło takich miejsc rosną akacje?! Z keszem chwilę zeszło, bo roślinność już ruszyła na dobre, ale w końcu udało się wypatrzeć co trzeba.