2021-06-01 11:32
borek99
(2492)
- Znaleziona
Po zaliczeniu serii nowych skrzynek rowerowych czas odbić od ścieżki i kontynuować keszerski dzień dziecka. Całkiem przyjemna trasa od wiaduktu. Te Stany od zawsze kojarzą mi się tylko i wyłącznie z mostem kolejowym, pierwszy raz w ogóle zajechałem do wsi. Tutaj niby oczywistość, ale chwilę zeszło, bo niepotrzebnie przyczepiłem się do tego co pokazywał telefon, który uparcie ciągnął w inną stronę. Jak już przeszedłem na te właściwą poszło błyskawicznie. Kawałek dalej fajny akcent w postaci witacza z wiatrakiem (podobny stoi też przy wjeździe od innej strony)