2011-07-17 19:45 Wonakk (228) - Komentarz
Z racji, że trojka ostatnio nie miał(a) czasu na renowacje i doglądanie skrzynki, postanowiłem sam sie tym zająć.
Keszyk jest na miejscu, w podobnym stanie, jakim zostawiliśmy go (z Marcello002) po odnalezieniu.
O ile śmieci mogą troche odstraszyć, to polecam jednak wytrwałość - to popłaca, a jest niezbędną cechą keszera.
Wonakk pozdrawia