Wpisy do logu Śladami Inkwizytora - Przeklęte krainy - skrzynka finałowa 29x 0x 2x 2x Galeria
2021-05-02 15:45 Mhonar (2978) - Znaleziona
Okolica na final wyczesana :)) Dawno mnie tutaj nie bylo (dopiero na miejscu Belkaa przypomnial mi, ze kiedys podejmowalem tutaj kesze) i zapomnialem jaki ten Palac jest kozacki. Ogolnie najblizsze otoczenie jest mega klimatyczne. Mam nadzieje, ze kesz w obecnym miejscu nie przepadnie, bo dzisiaj w jego sasiedztwie dzielnie walczyly dwie panie ktore chyba sprzataja i opiekuja sie tym terenem. Musielismy przeczekac wiec poszlismy pod brame palacu. Stoimy pod wejsciem i Belce wzielo sie na rozkminy:
Belkaa: Co tu sie odinkwizytoruje?! Na jednej tabliczce napisane, ze zwiedzanie zabronione bo syf i trad!? A na drugiej, ze czynne do 18. O co chodzi?!
Ja: *wymadrzam sie*
Nagle:
Glos dobiegajacy z domofonu przy furtce: Zwiedzanie palacu mozliwe jest do godziny 18, zapraszamy.
Belkaa: O_O
Ja: O_o
Gosc przejezdzajacy obok samochodem: o_o
Figura halabardnika (dobrze pamietam?) na okolicznym budynku: @_@
Ja: Dziekuje za informacje! (majac cicha nadzieje, ze to z domofonu to poszlo z automatu i nikt nas nie slyszal.. )
Glos dobiegajacy z domofonu przy furtce: Prosze bardzo!
Wszyscy: O_O
Wracamy na kordy, cisza, spokoj, Belkaa atakuje! W miejscu ukrycia slychac jakies odglosy walki, uderzenia miecza o tarcze i takie tam pierdoly po czym wychodzi uradowany Belkins i trzyma kesza w rekach ;)
Dziekuje za swietna przygode. Co z powyzszego bylo fikcja pozostawiam do oceny (akcja z domofonem autentyczna :P) :)