2020-11-22 13:37
Matka_Abagail
(184)
- Found it
Taki miałem szczęście, że trafiony zatopiony w pierwszym pniu, do którego podszedłem. Kesza przysypałem liśćmi, bo swiecił z daleka. Widzę nowy logbook, suchutki. Stary, ten lekko wilgotny też przerzuciłem do strunówki, będą z niego ludzie jeszcze:) Dzięki.