2020-11-18 09:00 Szemkel74 (3670) - Znaleziona
Drugie podejście do tego kesza. Za pierwszym razem - latem - komary nie pozwoliły na poszukiwania. Dziś liście już opadły i nie ma komarowego plugastwa więc można szperać. Teren prywatny i pilnowany, ale właściciel bardzo przyzwoity i nie robi problemu w poszukiwaniach. Ostrzega jednak by nie wchodzić jednak do środka bo zdarzył się ostatnio wypadek - gość dostał spadającą cegłą w głowę. Kesz na zewnątrz - więc mnie nie kusiło...
Dziękuję za pokazanie kolejnej w tej okolicy tego typu budowli!