No, wreszcie przyszedł ten dzień, żeby przytargać tu drabinę.
Czyli drogą uproszczoną dostaliśmy się do stanowiska keszowego, lecz niestety po dokładnym jego obszukaniu stwierdzamy zaginięcie keszyka.
Reaktywacja pod gumą w miejscu ze spoilera.
Może teraz przetrwa dłużej.
RudyKot