2020-10-10 12:19
FiloMx
(846)
- Nieznaleziona
Przyznaje się zarówno z dumą jak i żalem że poddałem sie. Przykro to wyznać ale cóż nie wszystkie plany marzenia o cele są do zrealizowania. Sama wędrówka jednak i poczucie samotności w tym leśnym zaułku pozostaje w pamięci na zawsze jak i bohaterstwo Naszych Przodków.
bardzo dziękuję za wyprawę.
Dwukołowy rumak mojej żony na ścieżce jazdy konnej trochę się poddał ale w drodze powrotnej miał już przetarte szlaki więc jakoś wróciliśmy na obrany kurs.
Bardzo chętnie tu wrócę :)