2020-09-17 10:18
xbakusdaniox
(932)
- Znaleziona
Jednym z moich dzisiejszych celów keszerskich była właśnie ta mini seria. Kiedy zacząłem szukać pierwszego kesza, myślałem, że mimo że keszy jest tylko 5, to spędzę przy każdym dużo czasu ze względu na dość okrojone wskazówki i spojlery. Jednak wcale tak nie było. Niemniej seria taka w sumie o niczym, a kesze poukrywane byle gdzie, aby było. Rekompensatą za to, jest miejsce ukrycia ostatniego kesza, bo jest tam naprawdę ładnie i do tego są super single rowerowe, co mnie bardzo zaskoczyło. Dzięki za 5 keszy do kolekcji i pokazanie fajnej, rowerowej górki. Pozdrawiam :)
Dojazd na rowerze do kesza nie należy do łatwych. Jadąc głównym duktem przegapiłem nawet "drogę", która prowadzi w stronę kesza, choć na mapie była ona zaznaczona, a w rzeczywistości to jakaś zarośnięta ścieżka zwierząt. Na kordach dłuższą chwili się kręciłem, jakbym szukał grzybów. Po chwili 2 kamienie zauważyłem przy drzewie, ułożone bardzo keszerską, niestety tam było pusto, więc rozejrzałem się wokoło i zauważyłem kolejne dwa kamienie pod drzewem. To miejsce okazało się już tym właściwym. Szybki wpis i jadę na szczyt góry. :)