Jak sie porowna stan aktualny z tymi ruinami ze zdjecia, to faktycznie robi to niesamowite wrazenie! Fajnie, ze po remoncie zostawili taki 'zaulek' dla mieszkancow wsi, sa nawet laweczki.
Skrzynki finalnie nawet nie zaczelismy szukac, bo pojawil sie pan ogrodnik. Przy okazji podpytalismy go o przeznaczenie palacyku i to czyjas chalupa prywatna. Ciekawe ktorego miliardera