2020-09-09 23:35
askafarbowana
(298)
- Nieznaleziona
Pewnie jest na miejscu i nic mu nie jest. Po prostu nie znoszę takiego sposobu ukrywania. Kordy wbite w środek kościoła, a wokół z 10 tuj. Najbliższe zabudowania z 10 m dalej, stały monitoring. Jak wiem, czego i po co szukam, to mogą mnie krzaki drapać, ale w ciemno jak świnia za truflami nie ryje. Sprawdziłam 2 najlogiczniejsze krzaki, bez efektu, z reszty rezygnuje.
Kościółek taki... Ogołocony, na siłę jakby uprzątnięty, mam wrażenie że klimat też uleciał...