Tutaj kordy uparcie wskazywały mi inne miejsce, ale nie dałem się zwieść i zaufałem podpowiedzi. Po chwili wyciągałem pojemnik z miejsca ukrycia. Osoby o grubszych dłoniach mogą mieć niezły problem w wyciągnięciu pojemnika. Miejsce bardzo ciekawe, oddalone od jakichkolwiek zabudowań, cisza, spokój i do tego ładnie widać pobliski kościół. Bardzo mi się tu spodobało. Dzięki