No nareszcie, za 76 razem obmacana, może poprzednik odłożył bardziej przystępnie, może miałem zdrętwiałe paluchy poprzednimi 75 razami..
Dziś w końcu się udało. Koło wymienione, kaseta wymieniona, wszystkie hancle również. Czas na Kesze!
Dzięki, pozdro.