Trzeci dzien na SOG - dzis rowerowo odcinek Niegowa - Ostreznik.
Szybkie znalezisko - i to podwojne. Znalazlam strunowke z logbookiem, wpisalam sie (mokro) i odkladajac na miejsce, spadl mi na glowe kesz w probowce
logbook w nim tez byl mokry wiec juz nie wyciagalam.