A wystarczy czytać że zrozumieniem. z uwagi na ciemność w lesie zaczęliśmy od kordow i tak wyznaczylismy azymut i poszliśmy szukać słupka A potem prosto do kesza i o dziwo szybko to znaleźliśmy. sumpatycze ukrycie nie i to ostatni keszyk z całej serii przypadający na naszą miejską sąsiadkę.
dziękujemy znakomicie