Kesz na miejscu, dużej figurki św. Franciszka nie ma, jest za to malutka, leżała z boku, postawiłem na miejsce, trochę posprzatalem i zostawiłem worek na śmieci. Zjadłem śniadanie i ruszylem w kierunku geopolskich smaków
ostatnio na stoczku byłem na wycieczce rowerowej w gimnazjum, a to już kilkanaście lat temu.