Mieszkam w okolicy już prawie 3 lata, ale zazwyczaj albo nie było kesza albo już go nie było po reaktywacji. Ostatni komentarz zachęcił mnie do zatrzymania się przy krzyżu w drodze na spacer. Ale co to? O obszukaniu słupa okazało się, że nic tu nie ma? Na szczęście wypatrzyłam go w trawie
tftc