Wstępne rozpoznanie fragmentów Rowerowej Obwodnicy Białogardu. Niestety tym razem nie rowerowo i w dość ograniczonym zakresie, bo tylko po najbardziej dostępnych dla pospolitego auta odcinkach trasy. Rowerem dałoby się pewnie więcej, toteż rowerem trzeba będzie tu zawitać ponownie. Za to co dziś – dziękuję konstruktorom ROB.
Wszystko zgodnie z opisem i podpowiedzią, a jednak nieco mi tu zeszło. Po fakcie właściwy detal niczym słoń rzuca się w oczy. W trakcie szczegółowych oględzin - był niewidoczny. Albo jakaś pomroczność mimo okularów.