I kolejna fajna historia z pamiętnika Czempinia lub z kapelusza Ślimaka39... Wszystko jedno i tak jest super
Keszyk złapany przy okazji WIO na piwo #71 w bardzo doborowym keszerskim towarzystwie ... Chwilę zajęło zlokalizowanie ale przy tak licznej grupie musiała wpaść w nasze ręce
Wpis do logu i powrót do ogniska
Dziękujemy Ojcu Założycielowi za zabawę, historie i sentymentalny powrót do przeszłości. Pozdrawiamy i do zobaczenia na keszerskim szlaku.