2019-06-04 20:51 RaMaTo (975) - Er is onderhoud gedaan
Poniższy wpis ponad rok temu, właściciel nie odezwał się... Postanowiłem więc zrobić reaktywację.
Pomimo działania wandali i upływu czasu to miejsce nadal ma swój urok... Poza tym to dla mnie miejsce sentymentalne - mój ojciec z grupą zapaleńców prawie 20 lat temu wytrwale odbudowywali to miejsce, karczowali gąszcz jaki porastał źródełko, zbudowali wiatę, pozostałą, nieistniejącą już dziś "infrastrukturę" (ławeczki wokół ogniska, grill, kosze na śmieci, św. Franciszka itp) Można różnie oceniać stylistykę wiaty, ogólny pomysł na to miejsce ale trzeba oddać ogrom pracy w nie włożone. Oczywiście pracy społecznej.
Dlatego też powstała reaktywacja, aby osoby nie znające tego miejsca również mogły tu zajrzeć i chwilę nacieszyć się ciszą i lasem
Skrzynka (większe mikro).
Zmiana miejsca ukrycia - teraz szukamy z lewej strony wiaty. Odmierzamy ok 17 kroków w lewo. Pieniek jak na fotce skrywa kesza...
Abu tu trafić nie trzeba przedzierać się przez chaszcze i podmokłe łąki... Na Stoczek prowadzą oznakowany szlak i czarna trasa rowerowa...
WEŹ COŚ DO PISANIA!