2019-04-24 20:17 KEISOR (8224) - Found it
Supcio skrzynka.
Jak już ma być jakaś historyjka, to przypominam sobie taką (lotnisko w Czikago). Za mną stoi jakiś opalony zamachowiec z brodą i słyszę rozmowę...:
– Name?
– Ahmed al-Rhazib.
– Sex?
– Three to five times a week.
– No, no… I mean male or female?
– Male, female, sometimes camel.
– Holy cow!
– Yes, cow, sheep, animals in general.
– But isn’t that hostile?
– Horse style, doggy style, any style!
– Oh dear!
– No, no! Deer run too fast.
To tak w dużym skrócie, bo stałem do niego tyłem i może nie wszystko dobrze usłyszałem.