2018-11-04 16:30 choooch (911) - Znaleziona
No jechaliśmy długo jakimiś bocznymi drogami z dość ponurym, jesiennym krajobrazem w tle. Ygrek dokonywał czynności, a mnie mgła osiadała na powiekach. Kesz dobrze schowany, na kordach, w racjonalnym miejscu z widokiem na skansen. Puszka pokaźnych rozmiarów, więc pozwoliłam sobie na wymiankę (out: samochodzik, aniołek/in: resorak, kangur, kulka).