Znaleziona z Dorotką
podczas wyprawy na cmentarne kesze w Powiecie Nowotomyskim. Wyprawa na kesze a przy okazji bardzo udane grzybobranie
Był problem z odnalezieniem, ale we wpisach w logbooku znaleźliśmy kordy poprawne i wtedy udało się nam odnaleźć maskowanie. Niestety w środku nie było po keszu śladu :(
Bardzo dziękujemy za pokazanie ciekawego miejsca i za fajnego kesza oraz pozdrawiamy serdecznie właściciela :)
Kesz odtworzony w nowym pojemniku w oryginalnym maskowaniu.