Wpisy do logu M29 Markowa - muzeum Ulmów 22x 4x 2x
2018-09-20 10:58 A walon (2768) - Znaleziona
20 września 2018 10:58
Od muzeum do kesza na wprost to przedzieranie się przez pole, ale akurat było "zajęte" i trzeba było iść dookoła. Ze dwie, trzy osoby idące do muzeum oglądały się za mną, bo wyglądało to podejrzanie - na sronę, jak toaleta w muzeum?
W poprzednim keszu nie było nic z zawartości (reaktywacja w oryginalnym maskowaniu), w tym - już tylko certy wcięło, a logbook nie wypełniony (przyznam, nie pomyślałem, by uzupełnić opis, sorki). Za to orzechów dookoła tysiące. A to może dlatego ludzie się oglądali, że idę na orzechy - i to takie mogą być skutki niezamierzone keszowania- posądzony...
Najpierw dziwiłem się, że wjazd na plac przed muzeum jest zablokowany; po wejściu na plac zrozumiałem - to nie do parkowania miejscem nocą, przy oświetluniu strumieniowym, musi wyglądać tu niesamowicie. Potem szukałem w środku informacji o Ulmach, a okazało się, że ich historia jest tylko pretekstem dla muzeum. I taka refleksja; jeśli ktoś w jakikolwiek sposób zaprzecza temu, co się działo z Żydami w czasie II WŚ, niech to powie Babci obwożonej po muzeum na wózku; przewodnik opisywał prezentacje w kolejnych miejscach muzeum, a ona przyjmowała wszystko jakby bez emocji, tylko łzy ciekły jej po twarzy. Na koniec zaskoczyły mnie jakieś plamy, wybrzuszenia na murze wzdłuż placu - jak podszedłem, tysiące...
TFTC