Wpisy do logu S-Ł: Magiczny przepust 17x 0x 0x 2x Galeria
2017-08-30 22:15 Dombie (1928) - Znaleziona
Wiele sobie obiecywałem po tej wyprawie i - jak się okazało - prawie wszystko udało się najlepiej, jak tylko mogło! Z rana wyruszyłem z Hobbitami w kierunku Wilgi, gdzie dołączył do nas Mototramp. A potem już zaczęło się keszowanie!
Zanim tu przyjechaliśmy z poprzedniego kesza, zatrzymaliśmy się jeszcze w jednym miejscu, żeby uruchomić ostatniego już dziś, czwartego nowego, eSeŁkowego kesza.Kubash dzielnie tam wspomagał Mototrampa, a ja zostałem przy nadal śpiącym Mi-Mi.
Tutaj - na szczęście - udało się podjechać niemal pod sam obiekt keszowy i powiem szczerze, że nie wybaczyłbym sobie, gdybym miał nie zobaczyć tego miejsca. Zapewne w dzień jest również magiczne i urocze, choć pewnie w nieco inny sposób. Ale nocna wizyta tutaj to magia do siódmej potęgi! Absolutnie genialne miejsce. Dla mnie chyba najlepsze w całym dniu, choć Parysów też mnie oczarował. Jestem absolutnie pewien, że to nie są tylko symboliczne przejścia do innych światów, ale że naprawdę tak właśnie działają. Trzeba tylko nauczyć się nimi przechodzić. Zawsze w takich miejscach przypomina mi się mało znana książka Ursuli LeGuin "Miejsce Początku"...
Potem jeszcze naprawiamy z Mototrampem pojemnik i z pewnym żalem odjeżdżamy... Zmęczenie daje już trochę znać o sobie - zwłaszcza Hobbici już zmarkotnieli trochę, ale bardzo się cieszę, że tu przyjechaliśmy. I bardzo dziękuję za pokazanie tego miejsca!