Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Osiedle Wilga - Droga Księżycowa    {{found}} 12x {{not_found}} 0x {{log_note}} 1x Photo 1x Galeria  

2566297 2017-08-12 15:13 rekomendacja mototramp (user activity2201) - Znaleziona

Swego czasu opowiedziałem Lady, że mamy tu na Osiedlu uliczkę o nazwie "Droga księżycowa" i że fajnie byłoby założyć tu kesza.
Pomysły były różne - od sposobu mazowieckiego w słupach po wskazówki widzialne w UV w tychże.
Jednak to nie było "TO" wg Lady - w końcu to Jej kesz miał być...
Pomysł z rozsypanką hmm chyba ja wymyśliłem (a może nie? - pamięć zawodzi).
To znaczy nie tyle z rozsypanką ale ze wskazówkami.
A może nie? I jedynie wymyśliłem sposób ukrycia wskazówek?
Nieważne, na pewno jednak zrobiłem maskowania etapów, które Lady otrzymała w prezencie podczas kolejnej wizyty u mnie.
Jako że miejsce ukrycia ustaliliśmy wcześniej - wiedziałem gdzie, jednak samą skrzynkę zakładała Lady z Charonem i JAK - tego już nie wiedziałem - nie było mnie przy tym.
Tak więc jakiś czas po założeniu poszedłem na spacerek próbując po drodze rozwiązać tajemnicę opisu dojścia do skrzynki. Jednak po kilku (...) rozbolała mnie głowa i stwierdziłem że nie dam rady. Jest co prawda prosta metoda, jak ułatwić sobie życie i iść jak po sznurku, jednak jaka - nie mogę zdradzić.
Podpowiem tylko, że trzeba przed wyjściem z domu zrobić "COŚ" z rozsypanką.
Tak więc poszedłem do miejsca ukrycia bez wskazówek i podziwiałem kunszt kesza i maskowania.
Samego mechanizmu dostania się do logbook-a jednak nie testowałem, bowiem chciałem zostawić sobie skarb na później, może właśnie (tak jak zrobiłem) do podjęcia przy okazji z kimś.
I tym kimś okazali się Dombie i Mi-Mi, z którymi dzielnie wyruszyliśmy wieczorową porą po skarb.
Początkowo szło im kiepsko (lepiej szukać w dzień, chociaż z drugiej strony pewne elementy widać lepiej w nocy). Jednak później Dombie się rozkręcił i jedna po drugiej odczytywał wskazówki. Byłem pełen podziwu! Szło mu tak szybko i sprawnie, ba! odczytywał po kilka naraz!
No i tak po sznurku do kłębka doszliśmy do finału, gdzie po raz pierwszy zobaczyłem w działaniu opatentowany przez Charona system dostępu do logbooka.
Sprawdza się super! Przeżył zimę, deszcze, burze, wiatry, i nadal działa znakomicie.
Teraz tylko wpis, zabranie pięknych certyfikatów i można iść do domku.
Dziękuję bardzo!

Obrazki do tego wpisu:
Kot(ka)
Kot(ka)