Wpisy do logu Żelazny mostek nad Sobuczyną 10x 0x 2x
2017-08-10 15:55 sajmon (1974) - Znaleziona
Tak się jakoś przypadkiem złożyło, że trzeba się było wybrać w te okolice. "Służbowo" dotarłem do strumienia w okolicach hałd, gdzie gps pokazał mi jedyne 450m do kesza. Jednak pamiętając moje poprzednie przedzieranie się off-road (choć tym razem było duuużo mniej wody) grzecznie wróciłem do drogi i udałem się na początek ścieżki przy dawnej kopalni, skąd do przejścia pozostaje podobna odległość. Ścieżka milutka, można w krótkich spodniach, bo pokrzywy z racji swej wielkości raczej atakują twarzAle to tylko na początku, później przyjemny lasek z amboną i elementami torowiska wykorzystanymi do konstrukcji, a w końcu powoli wychodzący ponad dolinę nasyp i mostek.
Z mostku świetnie widać okolicę (i teren mojej nierównej walki z przyrodą). Tak jak przypuszczałem, widać też "tamę" opartą o nasyp, wg mnie bobrową. Niestety wysokość zarośli nie pozwala dojrzeć szczegółów - trzeba by poobserwować jesienią.
Kesza udało się zlokalizować sprawnie. Jedynym problemem była temperatura, bo przy próbie przyklęknięcia mostek trochę parzył. Magnes faktycznie mocno symboliczny :)
PS myślę, że na upartego rowerem się przedrze. Od SW możnaby próbować dobrą terenówką (ale na pewno nie do samego mostku). A ja wiedząc, że nie do każdego kesza prowadzi wygodny chodnik, wózek mam terenowy - myślę, że dałby radę (gdyby nie pokrzywy na twarzy).
Z pozdrowieniami od nie-takiej-już-mikro-ale-na-pewno-magnetycznej panny K. (o której oczywiście nie zapominam ani na chwilę) :)
A-ha: TFTC FTF :)