Naturalne maskowanie powoli traci swój pierwotny kształt, ale keszyk się elegancko trzyma. Miejsce niesamowite, na myśl o ostatnich chwilach kpt.Raginisa w tym miejscu jest sporo emocji.
Ostatnio edytowany 2017-07-28 17:13:19 przez użytkownika Greg30 - w całości zmieniany 1 raz.