Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Półwysep São Lourenço    {{found}} 14x {{not_found}} 2x {{log_note}} 2x Photo 5x Galeria  

2488861 2017-05-24 00:00 rekomendacja A walon (user activity2768) - Znaleziona

Dlaczego w papierowym logbooku kesza tyle wpisów? Może to GC się podokładało? Uzupełnienie wpisu pozostawiam do wyjaśnia sytuacji.

17.06.2017 r.
Zupełnie zapomniałem o sprawie.
Na co dzień nie korzystam z GC, teraz sprawdziłem; keszerzy zapisani w logbooku naszego kesza są wpisani w logu kesza "Farol à Vista - GC3WRXN". Niezłe zamieszanie. Jest też problem; ostatni wpis z 12/06/2017: "This geocacher reported that the logbook is full." - tak, ale który? Jeśli nasz no to ładnie - po jednej wizycie keszera z OC :). A może nie, ale czy długo przetrwa? Od 15.03 do 24.05 wpisało się aż 10 osób z GC. A potem ktoś wymieni logbook na angielsko- lub portugalskojęzyczny GC i będzie pozamiatane - inkorporacja stanie się faktem. Może spróbuję napisać w GC jakąś notkę ze spojlerem naszego kesza, by GC go omijało, choć to nigdy nie wiadomo jak zadziała - czasem na odwrót?

"GC-owcy ida teraz na łatwiznę i wpisujuą się do mojej skrzynki... szkoda tylko, że nie umieją czytać etykiety Opencaching.pl."
GC-owcy w ogóle nie mają świadomości, że może istnieć inna "sieciówka" niż GC, polski to dla nich bardzo językiem obcym (i dla translate.google.com w zasadzie też), a etykieta zawsze mogła się zmienić.

Przyznaję zieloną gwiazdkę za:
1) pilnowanie spraw kesza i wyjaśnienie sprawy FTF'a;
2) dociągnięcie mnie keszem do końca półwyspu, a im dalej, tym ciekawiej było;
3) pokazanie pięknych urwisk: z iglicą oraz jaszczurem podchodzącym sowę, drogi trawersującej stoki poprzecinane całą siecią intruzji magmowych (czegoś takiego jeszcze nie widziałem), brzytwy skalnej (po jej zawaleniu z "końcówki" półwyspu powstanie wyspa), oazu pod palmami (niestety jeszcze była zamknięta przed sezonem, toalety też) i w końcu, wzniesienia  z keszem, z którego piękne widoki na wyspy "kończące" półwysep, ale i na najwyższe góry Madery;
4) urokliwe kwiaty niemal wzdłuż całej trasy.

Na minus: dość niekomfortowe zejście ze szlaku - trudno tam porostom i mchom nie chodzić "po głowie", a turyści (głównie z Niemiec i Francji) widzą w tobie chyba neandertalczyka.

Info: problemy z parkingiem nawet poza sezonem (najlepiej przyjechać wcześnie rano albo koło południa, jak już pierwsza "fala" turytów powraca z wędrówki); najbliższa toaleta w najbliższym miasteczku!!!

Ostrzeżenie: "miejsce ukrycia nie jest niebezpieczne", to się zgadza, tylko nie próbujcie podchodzić od strony przełączki między dwoma wierzchołkami.

TFTC

Ostatnio edytowany 2017-06-17 21:09:40 przez użytkownika A walon - w całości zmieniany 1 raz.