Skrzyneczkę znaleźliśmy w innym miejscu, niż być powinna. Albo spadła, albo wywędrowała. Jako że była bardziej widoczna, przenieśliśmy w miejsce zgodne z opisem i zakryliśmy kamieniem. W trakcie spacerów po lasach i bunkrach znalazł się pełen koszyk grzybów. Jednak żaden nie był tak wieli, jak ten którego wypatrzył art_noise. Dzięki za skrzynkę i pozdrowienia. Ania i Marcin
Pictures for this log entry: