2016-07-23 10:29 pawelko (6021) - Znaleziona
Tak mi trochę wstyd, że goście zza miedzy pokazują mi ciekawe miejsca w okolicach, które powinienem znać. Ale na tym polega geocaching. Do tego wszystkiego jak przewodnik PTTK gdzieś zaprosi, to takiemu jak ja szczęka opada. Doprawdy ścieżka zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Nadwiślańska dzika przyroda nieco przepleciona z nowoczesnymi tzw. instalacjami - nieco moim zdaniem czasami przesadzonymi. Za to rzeźby zrobiły na mnie duże wrażenie. Ten przeogromny grzyb - borowik usiatkowany doskonale oddana rzeźba - można się pod nim skryć niczym Żwirek i Muchomorek z kreskówki. Ale co więcej - zaraz po zobaczeniu takiego okazu chciałoby się znaleźć podobny w lesie - i co dalej - eureka! - po kilkudziesięciu metrach - jest - jest! Najprawdziwszy prawdziwek! Radocha i banan na twarzy. A dalej jeszcze większe atrakcje w postaci platformy widokowej i kładki nad jarem zbiegającym do Wisły. Notabene - od dołu - wąwozem chciałem pierwotnie atakować loko skrzynki - byłoby ciężko. Co było dalej - zobaczyć można na zał. fotostory - to nieostre zdjęcie.
Zwyczajowe podziękowania za skrzynkę i pozdrowienia. +3+rekomendacja