2016-07-15 16:53 Leo48 (608) - Znaleziona
Z pałuckim krótkofalarstwem zetknąłem się już dawno bo pół wieku temu. Pracowałem wtedy w żnińskim Spomaszu z panem Alfonsem Strzeleckim, nestorem i wielkim entuzjastą tego hobby. Patronat i władzę w eterze sprawowała wówczas LPŻ, poprzedniczka LOK. Również 50-letni staż w eterze ma mój najstarszy brat, obecnie mieszkający w Wałczu. To on ponad pół wieku temu, bodaj w roku 1965 będąc na przepustce z wojska, wprowadził mnie w tajniki QSL-ek, akcji na hasło "pomoc", a pracowało się wtedy na stacjach lampowych zaprojektowanych i budowanych własnym sposobem z tego co było dostępne.
Skrzynkę pozostawiam bez oceny.