Wpisy do logu GO WRO Łazęga 82x 0x 3x 1x Galeria
2016-05-08 17:09 reddox (1563) - Znaleziona
Zaczynając od początku... Gdzieś jest tam i na pewno tam. No jasne. Widzę, ale jak się tam dostać ? Trzeba chwilę usiąść i pomyśleć. Odłożyć tego kesza do poprawki ? Posiedzę sobie jeszcze chwilę. Od trzech dni jakoś się fatalnie czuję dobrze mi to zrobi. Nawet jak nie podejmę to pójdę sobie dalej i coś tam znajdę na pewno. I dobrze zrobiłem bo chwilę potem przejechał jakiś mugol na rowerze. Oczywiście zwolnił przyjrzał mi się uważnie i pojechał dalej. Na razie więc nikt nie przebił typa z Błoń który nie dość, że zwolnił to zatrzymał się i gapił się we mnie 2 minuty. Nie wiem czy ja taki atrakcyjny jestem czy tak brzydki ... Jakby nie było teraz czytam logi keszerskich kolegów i koleżanek. Ja bardzo lubię sobie robić pod górę zawsze i wszędzie, ale tu przyszła chwila refleksji. Podjechać autem ? Zostawiłem je kilometr dalej ja od kesza do kesza z buta zawsze i chyba inaczej się nie nauczę. Nie chce mi się. Do poprawki ? Nieee. Dziś mi się coś takiego stało, że zauważyłem najprostsze rozwiązanie bez drabiny, bez auta, bez lin w ogóle bez niczego. Nawet spodni nie pobrudziłem.
Kesz rewelacja. Teraz przeczytałem podpowiedź i cóż dopiero teraz nabiera ona sensu :)
Kesz wykonany z największą starannością i wypatrzone miejsce mocno wybitne, ale założyciel o sprawdzonej i niezawodnej marce.
Serdecznie dziękuję za ogrom radochy . Zielony jak ta lala.