Drzewo rzuciło się w oczy od razu. Niestety nie przeczytałem poprzednich wpisów przed ruszeniem w teren, więc nie miałem ze sobą dodatkowego logbooka. Zostawiłem wpis na paragonie. Wiem, że tak się nie robi, ale regulaminowo brak wpisu w logbooku = brak zaliczenia skrzynki.
Tego się trzymam, więc tak zdecydowałem. Jest tam trochę miejsca na inne wpisy, ale jeśli to możliwe proszę kolejnych znalazców o zabranie świeżego logbooka. Dziękuję za pokazanie miejsca!