Nie będę spojlerował i nie napiszę, co zrobiliśmy za pierwszym razem, ale w momencie wykonywania telefonu do przyjaciela Nati olśniło. Na szczęście z tego miejsca nie mieliśmy daleko.
Wykonanie kesza bomba. Pierwsza klasa. I do tego własnoręcznie! Zielone jak nic. Dziękuję!