2010-06-18 23:19
Rydzol
(611)
- Znaleziona
Skrzynki faktycznie nie było, ale po wcześniejszych wpisach byłem na to przygotowany. Mam nadzieję, że właściciel nie będzie mi miał tego za złe, że tak bez uprzedzenia (bo dzisiejsza wizyta to był spontan) ale reaktywowałem kesza. Nie mogłem go upchać w miejscu ze spojlera więc umieściłem go w innej szczelinie jakieś 40 cm w prawo - na zdjęciu po prawej stronie lampy, tuż za tym co objął obiektyw.