2015-12-30 16:10 bamba (29501) - Znaleziona
Ot i załapaliśmy się na TTFa.
Ale szczerze mówiąc pójście na Górę Mocy po ciemku mając nadzieję na znalezienie lekko trąci hardcorem.
Dojście od strony "Pomocne" bezproblemowe tylko trzeba się trochę przejść..około 1400 metrów. (tak myślę)
Na miejscu w świetle latarek znalezienie nie było proste. Prawie już było Waterloo, bo to jak z tymi keszami typu "szukaj drzewa w lesie" albo "kamienia no gołoborzu" .
Zdjęcie wykonane z bardzo bliska więc nie rozwiało wielu wątpliwości, zwłaszcza że kordy w górach zawsze "latają".
Rzutem na taśmę się udało.
Powrót po ciemku, słuchając jakiegoś wycia, jest niesamowity. Polecam podejmować nocą.
Przypominają się wszystkie horrory