2010-06-10 11:38
Drzazga
(3737)
- Znaleziona
Tutaj była prawdziwa walka :D
Na ławeczkach rozsiadły się dumnie panie z dziećmi w wózkach, jak i panie oczekujące dzieci ;] Całe kółko. Miejsce bezpośrednio nad keszem było akurat wolne bo tam padało światło.
Czekam na ławce nieopodal, ściemniając że oczekuje na jakieś spotkanie. Nie wytrzymałem i przeszedłem się do sklepu uzupełnić napoje i prowiant. Wracam a baby w najlepsze siedzą i nie mają zamiaru pójść ;]
Powoli atakowałem... Przysiadłem się do nich. Odegrałem role jakiegoś studenciny. Plecak teczuszka, robię notatki... sprawdzam coś w telefonie i zapisuje... W między czasie lokalizuje na wszelkie sposoby gdzie może być kesz.
Skrytka zlokalizowana bo specjalnie upadł mi długopis pod ławkę :P
Babki niestety się mną zainteresowały - siedziały dosłownie obok. Wołają do mnie uśmiechnięte żebym przesiadł się bliżej nich, ponieważ siedziałem w jedynym miejscu gdzie waliło słońce ;P Podziękowałem za propozycję, wytłumaczyłem że lubię słońce i zabrałem się do ponownego cichego ataku. W pewnym momencie wszystkie odwróciły się w drugą stronę bo coś sie na chodniku wydarzyło, więc to był idealny moment. Wpisałem sie do loga, zapakowałem, odłożyłem tak że nawet nie zauważyły co robię ;)
Kesz z perspektywy wydarzeń - świetny! ;]