2010-05-31 15:29
Żywcu
(1962)
- Nieznaleziona
Wiedząc jak trudno jest ostatnio FTF'a zdobyć i zdając sobie sprawę, że
tboniasty kończy pracę o 15, nie pozostało mi nic innego jak zamknąć
firmę o 14.45 i ruszyć (mam nieco dalej i te cholerne korki...). Tak
też uczyniłem i na miejscu byłem dwie minuty wcześniej, odczytałem
jeszcze raz opis skrzynki i już w lusterku widzę światełka. Zero
zaskoczenia... - tboniasty.
Miłego spotkania się spodziewałem i to właściwie cały urok tej wyprawy.
Sumując nasze keszowe doświadczenia jesteśmy pewni, że kesza nie ma.
Albo autor jeszcze pojemnika nie schował albo ktoś go
zdematerializował...
Żal ryć w runie aby się o tym przekonać.