Wpisy do logu Neogotycki kościół w Nagłowicach 64x 2x 0x 1x Galeria
2015-09-27 22:09 gagu (12267) - Znaleziona
Jakoś tak wyszło, że ta niedziela była pracująca. Dziwne a jednak prawdziwe. Po 15 szukanie celu na kolejną część dnia. Odpalam rower i jadę gdzieś w bliżej nieokreślonym kierunku. Jakoś tak pokierowałem się na południe. Mówię sobie - pojadę sprawdzić keszynkę koło Przygradowa, bo ktoś pisał, że nie bangla. Podjeżdżam, pojemniczek wywalony, reaktywacja. Dalej brak planu, gdzie dalej. Nagle oświeciło mnie, że w Nagłowicach coś mi na mapie się zieleni. Godzina 17 przy moim emeryckim tempie zwiastuje późny powrót, ale nie ma co się spinać, ładna pogoda. Po drodze zostawiam nowego kesza. Ląduje w Nagłowicach, wjeżdżam pod kesza, macam, grzebię i nic. Postanowiłem reaktywować, bo w spoilerowym miejscu kesza brak. Dzięki za keszynkę. Przypomniały mi się moje początki keszowania, gdzie trzeba było zrobić blisko 100 km rowerem, żeby podjąć 4 kesze. Ach... te wspomnienia :). Dziś tylko nieco ponad 50, ale też miło. Dzięki za pretekst do pokręcenia korbami i zorganizowanie popołudnia :).