Znaleziona dopiero dziś...bylem tam w sobotę ale tak strasznie padało, że nie było świata widać, a co dopiero z auta wyjść. Przy okazji było i zwiedzanie stojącego na bocznicy pociągu z czego moja kompanka była najbardziej zadowolona...(dzieki uprzejmości 2 maszynistów z Zabrza). Świetna miejscówka - Pozdrawiam
Obrazki do tego wpisu:Moja kompanka i lokomotywa