2015-08-27 17:41
clara
(197)
- Znaleziona
Wracam ze Skarbu Ramży, do domu daleko, upał sie zaczyna a woda mi się skończyła. Myśle po drodze mam przecież źródełko i kesz mogę odskoczyć w bok, napiję się zimnej wody. Ach cudownie. Niestety susza i źródełko nawet nie ciurka ale kapie. Żeby napełnić choć zakrętkę musiałabym długo czekać. Ale przynajmniej kesz się szybko znalazł :-)